z pierwszej ręki
-
-anse i -ansy9.10.20079.10.2007Niektóre rzeczowniki kończące się na -ans mają w słownikach podwójną formę mianownika lm. -anse/-ansy (pasjans, ambulans, dyliżans, romans), inne mają wyłącznie -ansy (szympans, sekans, sekstans, trans), a jeszcze inne tylko -anse (kwadrans, niuans, fajans, rezonans). Czy istnieje reguła pozwalająca rozpoznać przypadek bez zaglądania do słownika (nie zawsze jest pod ręką, a intuicja zawodzi)? Np. fidrygans?, bilans?, uzans?, rothmans (papieros marki Rothmans)?
-
pałażnik, połaźnik, podłaźnik29.11.200629.11.2006W płd.-wsch. Polsce używany jest wyraz bałażnik (albo pałażnik – próbuję to ustalić), związany ze zwyczajami świątecznymi. Nie udało mi się tego wyrazu znaleźć w żadnym słowniku (nawet w Doroszewskim i Brücknerze) ani w Google, więc albo nie taka forma, albo wyraz mało znany. Prawdopodobnie jest to albo każdy kolędnik, albo pierwsza osoba, która po Nowym Roku przekroczy próg mieszkania. Czy mogę liczyć na Państwa pomoc?
-
przecinki a referencja frazy nominalnej7.12.20137.12.2013Czy po rzeczownikach z rozbudowanymi grupami określeń potrzebne są przecinki w zdaniach: „Wszystkie wpisy(,) widniejące w rejestrze ksiąg wieczystych są jawne” oraz „Nie wszyscy konsumenci(,) starający się o kredyt(,) zdają sobie sprawę, że wiek […]”?
-
rodzaj gramatyczny obcych nazw geograficznych5.03.20125.03.2012Jakiego rodzaju używa się przy obcych nazwach geograficznych, jeśli rodzaj ten nie jest oczywisty? Np. chińskie prowincje Gansu i Anhui albo powiat Chishui – czy będzie to to Gansu itd. a może ten Gansu? Albo rzeka Huang-Ho – Huang-Ho wylało, wylała czy wylał? Zagadnięty znajomy sinolog rozłożył ręce i powiedział, że tez jest ciekaw.
Z góry dziękuję. -
szybkość i prędkość23.05.200723.05.2007Chciałbym prosić o wyjaśnienie sposobu użycia słów szybkość i prędkość. W jakich sytuacjach należy użyć pierwszego, a w jakich drugiego słowa? A może mogą być stosowane wymiennie?
Pozdrawiam -
tytuły szlacheckie w przekładzie9.10.20139.10.2013Szanowna Poradnio,
W tekście, który tłumaczę, pojawiają się liczne tytuły. O ile dobrze rozumiem, pochodzą one od nazw posiadłości, np. markiz de Villena ma zamek w mieście Villena. Jak mam przetłumaczyć markiza de Cádiz, skoro Cádiz to w polskim uzusie Kadyks (markiz de, markiz Kadyksu, markiz kadyksański?)
Czy markiz de Villena i książę Medina-Sidonia w jednym tekście to nie jest niespójność?
Dorota